Trynkowania ciąg dalszy
Pogoda nadal dopisuje jak należy a więc tynki zewnętrzne pojawiają się na ścianach. Pierwsza warstwa jest już na ca 70% powierzchni domu. Jak już wspominałem robota czasochłonna, ponieważ trzeba konkretnie wbić mieszankę w ścianę.
Po wyschnięciu tworzy się twarda niczym kamień powłoka, trzeba przyznać, iż wygląda to bardzo solidnie.
fot. Mieszanie gliny w dole.
3 komentarze:
Witam ! Slicznie to wyglada. Sledze Waszego bloga od kilku tygodni i jestem zachwycona. Obawiam ze, ze koniecznie bede Was musiala odwiedzic, jak juz dom bedzie skonczony. Pozdrawiam bardzo serdecznie i zycze wiele zapalu i sil do pracy.
Ania znad morza ;)
witam was , widzdze że robota idze cłą "parą" terazjuz// ten dom fantastycznIE gląd a jak bedzie w pełni gotowości to was odwiedze,jeśli bedzie można zwiedzać a tymczasem bywajcie zdrów i życze zapał do pracy
Czesc ! Bardzo mi brakuje jakiegos planu, rzutow domu. Czy moglibyscie umiescic cos takiego na blogu ?
Pozdrawiam. Ania , znow znad morza ;)
Prześlij komentarz