Zamiast wstępu

Strona powstała z chęci podzielenia się doświadczeniami w kwestii budownictwa w technologii strawbale. Dom takowy budujemy, ekspertami nie jesteśmy, uczymy się na błędach nie tylko swoich.

Wszystkich chętnych, którzy chcą obejrzeć na własne oczy jak dom powstaje, albo są chętni aby pomóc nam w budowie zapraszamy do odwiedzenia nas.

wtorek, 13 listopada 2007

Okna i drzwi

Ha! No i nadeszła zima... no może bardziej tegoroczne lato umknęło w przeszłość. Liści nie ma, zrobiło się szaro, ponuro i błotnisto. Czasami pada śnieg więc się robi biało i sterylnie a czasami czasami pada go bardzo dużo i wtedy nic, tylko siedzieć obok pieca.

Udało się położyć dwie warstwy zewnętrznego tynku, kolejne będą kładzione na wiosnę gdy minie niebezpieczeństwo mrozów. Do tego czasu nasze ulubione plandeki będą musiały wisieć aby chronić ściany przed nadmiarem wilgoci - nie ma jeszcze warstwy ostatecznej.


Pojawiły się okna i drzwi zewnętrzne. W środku zrobiło się cicho i przytulnie, dom został zamknięty całkowicie, hura! Ponieważ udało się również zakończyć papierkowy etap przyłącza prądowego w gniazdku pojawił się upragniony prąd. Niestraszne są nam zimowe, długie wieczory oraz odpada konieczność stosowania hałasującego i nietaniego w użytkowaniu agregatu.

Co za tym wszystkim idzie, to fakt, iż będzie można działać dalej. Po pierwsze o ile temperatury nie będą ekstremalne ruszy tynkowanie w środku. W umiarkowanym tempie aby można było wietrzyć pomieszczenia z dużej ilości wilgoci jaka towarzyszy tej operacji. Po drugie cała reszta może być robiona czyli ścianki działowe oraz instalacje wszelakie.

fot. Jest już prawie wszystko potrzebne do pierwszej imprezy ;)


fot. Drzwi robione przez stolarza z okolicy.
fot. Te także.

6 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Witam serdecznie!
Gratuluje postepow w pracach. Uwielbiam zdjecia w srodku. Widze, ze to duzo pracy , zbudowac taki dom. Ale jaka satysfakcja pozniej !
Szczerze, to bardzo rozpalacie moja wyobraznie tym domem. Miec taki dom to jest cos. A poza tym Wasz dom chyba bedzie najsolidniejszym slomianym domem na swiecie;) Widzialam wiele forow i stron straw bale, wiec wiem co mowie.
Pozdrawiam serdecznie.Przesylam na Podkarpacie troche nadmorskiej bryzy;) Ania ze Swinoujscia.

Stefan Cugowski pisze...

Jeszcze dużo do zrobienia, ale zamknięty dom to inna bajka. Klimat się ociepla :)

Anonimowy pisze...

Ech. Ale mi robisz smaka;)Ania

Anonimowy pisze...

Gratulacje i serdeczności. Domy ze słomy są wonderful.

Anonimowy pisze...

Cześć!
Z przyjemnością czytam i podgladam postępy w Waszych pracach:)
Czym zabezpieczyliście tynki przed "spływaniem" gdy np. będzie padał silny deszcz i do tego będzie bardzo mocno wiało?
Pozdrowienia:)

Anonimowy pisze...

powinni was zapisac do teleexpresowej ksiegi ludzi pozytywnie nakreconych
pozdrawiam maciej orłoś
(to zart )
pozdro z tolosy